Relacje z koncertów

Zaobserwuj nas

Dead Can Dance, Warszawa, Torwar, 21.06.2019 r.

Dead Can Dance, Torwar, Warszawa, 21.06.2019 r.

A Celebration - Life & Works 1980-2019 Tour 

Pomimo premiery w 2018 roku nowego albumu "Dionysus", Dead Can Dance wyruszył w trasę "A Celebration - Life & Works 1980-2019 Tour", podczas której skupił się na prezentacji swojego dotychczasowego dorobku artystycznego a nie promocji nowej płyty. Nie wiem czy wieczór był nie ten, czy miejsce niewłaściwe, ale muzyka Dead Can Dance w hali Torwaru nie wypadła najlepiej. To pewnie jedynie moje osobiste odczucie, ale  wyszedłem z koncertu lekko znużony. Na pewno utwierdziłem się w przekonaniu, że wolę, gdy śpiewa Brendan Perry. Choć Lisa Gerrad nadal śpiewa dobrze, to jednak wraz z upływem czasu jej głos stał się niższy, mniej anielski, bardziej "świdrujący". Nie chcę używać negatywnych określeń i nie mam na celu obrażenia Artystki, ale kiedyś jej śpiew przypominał mi tajemniczego anioła, dzisiaj słyszę raczej wiedźmę. Nie udało mi się odnaleźć w występie Dead Can Dance atmosfery, do której chciałbym powracać. Zestaw utworów też nie zrobił na mnie dużego wrażenia. Niby z płyty "Within the Realm of a Dying Sun" było kilka utworów, ale nie potrafiłem przenieść się w świat, który ten album kreuje i w który kiedyś potrafiłem zagłębić się oraz nim zachwycić. Ale pewnie to tylko moje indywidualne odczucia, bo kątem ucha słyszałem wiele zachwyconych koncertem komentarzy.

Tekst (07.01.2023) Foto (21.06.2019) smartfon: Andrzej Korasiewicz

1. Anywhere Out of the World
2. Mesmerism
3. Labour of Love
4. Avatar
5. In Power We Entrust the Love Advocated
6. Bylar
7. Xavier
8. The Wind That Shakes the Barley (Robert Dwyer Joyce cover)
9. Sanvean
10. Indoctrination (A Design for Living)
11. Yulunga (Spirit Dance)
12. The Carnival Is Over
13. The Host of Seraphim
14. Amnesia
15. Autumn Sun (Deleyaman cover)
16. Dance of the Bacchantes

bis:

17. Song to the Siren (Tim Buckley cover)
18. Cantara

bis 2:

19. The Promised Womb
20. Severance