Simple Minds zagra w Polsce
Simple Minds przyjeżdza na dwa koncerty do Polski. Szkoci zagrają 1 marca 2014 roku w poznańskiej Sali Ziemi na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich oraz dzień później (2 marca) w Stodole w Warszawie. Simple Minds to jeden najpopularniejszych brytyjskich zespołów lat 80., przez krytyków muzycznych określany jako jeden z najważniejszych przedstawicieli pokolenia, do którego należały także takie formacje jak The Cure, The Psychedelic Furs czy Joy Division/New Order. W Polsce grupa Simple Minds zagra w ramach znakomicie sprzedającej się trasy Celebrate Tour i promować będzie kompilację swoich największych hitów, „Celebrate”. Na marcowych koncertach fani będą mieli okazję zobaczyć tryumfalny powrót formacji i usłyszeć ich największe przeboje w tym najpewniej takie utwory jak „Promised You a Miracle”, „Glittering Prize”, "Alive And Kicking", "Belfast Child" czy kultowe „Don’t You (Forget About Me)” znane między innymi ze ścieżki dźwiękowej kultowego filmu Johna Hughesa "The Breakfast Club" ("Klub Winowajców").
Simple Minds, w którego skład obecnie wchodzą Jim Kerr, Charlie Burchill, Mel Gaynor, Andy Gillespie i Ged Grimes zadebiutowali w 1979 roku albumem „Life In A Day”. Stali się sławni na całym świecie za sprawą albumu „Sons and Fascination”, a szczyty list przebojów w Europie i Ameryce zdobyli płytami "Once Upon a Time” oraz „Street Fighting Years”. Od połowy lat 80. Simple Minds stali się jednym z najpopularniejszych zespołów na świecie, a ich single przyniosły grupie uwielbienie fanów wielu krajach. O ich statusie może świadczyć fakt, że inspirowali się nimi muzycy U2, a ich twórczość wywarła silny wpływ na tak różnych artystów jak Manic Street Preachers , Primal Scream , Moby czy The Horrors. Zespół, poza charakterystycznym brzmieniem i melodyjnością, zasłynął też swoimi żywiołowymi koncertami, w trakcie których wokalista Jim Kerr nie tylko emocjonalnie śpiewał, ale przede wszystkim bardzo energicznie tańczył. Kerr wspomina: „Kiedy zaczynaliśmy Simple Minds naszym celem było zostać uznanym za jeden z wielkich zespołów koncertowych. Zespół, który miał pragnienie, aby grać na całym świecie, wszędzie. To wyzwanie nadal trwa”.