Alternativepop.pl - Magazyn Autorów
  • Strona główna
  • Newsy
  • Recenzje
  • Relacje
  • Artykuły
  • Rankingi
  • Podsumowania
  • O stronie
  • Kontakt
  • Lista przebojów Alternativepop.pl

Informacje

ZAOBSERWUJ NAS
WESPRZYJ NAS
Patronite
|
Buy Coffee
GŁOSUJ NA
Listę przebojów Alternativepop.pl
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43

David Byrne powraca z nową płytą

2 sierpnia 2025
191 odsłon
Tagi:
  • art pop
  • art rock
  • alternative rock

David Byrne powraca z nową płytą

"Who Is the Sky?" to pierwszy nowy album Davida Byrne’a od czasu nagradzanego i powszechnie cenionego "American Utopia" z 2018 roku. Płyta ukaże się 5 września nakładem wytwórni Matador Records. Producentem krążka jest laureat Grammy, Kid Harpoon (współpracujący m.in. z Harrym Stylesem i Miley Cyrus), a aranżacją dwunastu utworów zajęli się muzycy nowojorskiego zespołu kameralnego Ghost Train Orchestra. Wśród muzycznych gości – zarówno starych, jak i nowych – znaleźli się m.in. St. Vincent, Hayley Williams z Paramore, perkusista The Smile Tom Skinner oraz brazylijski perkusista Mauro Refosco, znany z American Utopia. Album promuje chwytliwy singiel „Everybody Laughs”, do którego powstał również oficjalny teledysk w reżyserii artysty multimedialnego Gabriela Barcii-Colombo. David Byrne opowiada o powstaniu nowego materiału: „Mój znajomy powiedział mi: David, często używasz słowa ‘wszyscy’. Rzeczywiście tak robię, żeby nadać życiu w Nowym Jorku pewien antropologiczny wymiar. Wszyscy żyją, umierają, śmieją się, płaczą, śpią i gapią się w sufit, próbują zrozumieć innych, doświadczyć ich emocji – choć nie wszyscy to robią. Ja próbowałem. Chciałem śpiewać o sprawach, które mogą się wydawać przygnębiające, ale w taki sposób, by równoważyć je pozytywną energią – rytmem, melodią.  Muzyka potrafi nieść sprzeczności jednocześnie. Przekonałem się o tym, śpiewając z Robyn na początku tego roku. Jej piosenki bywają smutne, ale muzyka jest radosna”. „Zajęło mi chwilę, by zrozumieć, że tak – te piosenki są bardzo osobiste, ale mają też wyjątkowy punkt widzenia Davida na świat – dodaje Kid Harpoon, czyli Tom Hull. „Chodzenie po Nowym Jorku i słuchanie dema „Everybody Laughs” było czystą radością. Sprawiało, że czułem: wszyscy jesteśmy tacy sami – śmiejemy się, płaczemy i śpiewamy. To, co rezonuje z wieloma słuchaczami, to poczucie humoru Davida. Rozumie absurd tego wszystkiego, a jego osobiste obserwacje są jednocześnie jego spojrzeniem na świat”. W 2023 roku, gdy projekt "American Utopia" dobiegł końca – po transformacji z albumu w trasę koncertową, broadwayowski spektakl i film HBO w reżyserii Spike’a Lee – Byrne zaczął spisywać pomysły: rytmy, akordy, melodie. „Przez te trudne trzy lata dużo gotowałem (głównie kuchnię meksykańską i indyjską) i dużo rysowałem – wspomina.  „Zacząłem też zbierać muzyczne szkice i teksty. Zauważyłem, że łatwiej zacząć, jeśli ma się coś w zanadrzu – i tak właśnie było. Powstały proste piosenki, w których grałem na gitarze akustycznej i śpiewałem do zapętlonych rytmów”. A kiedy świat – i broadwayowska wersja "American Utopia" – zatrzymały się, Byrne, jak wielu innych, zadał sobie pytania: Czy to, co robię, ma dla mnie sens? Dlaczego piszę piosenki? Czy to w ogóle ma znaczenie? Na "Who Is the Sky?" artysta próbuje odpowiedzieć na te pytania. Rozwija optymistyczne wątki znane z "American Utopia" – zarówno z albumu, jak i z jego nagrodzonej Grammy teatralnej adaptacji – podejmując temat więzi międzyludzkich i społecznej jedności w chaotycznym świecie. "Who Is the Sky?" to album filmowy, pełen humoru i radości, ale niosący też lekcje: o tym, że miłość bywa niewytłumaczalna, że oświecenie dla każdego oznacza coś innego i że warto dbać o siebie – bez względu na to, co aktualnie się czuje. Co najważniejsze, piosenki ukazują talent Byrne’a do balansowania na granicy awangardy i przystępnego popu. Inspiracją do zaproszenia Ghost Train Orchestra do pracy nad płytą była płyta zespołu z 2023 roku – hołd dla niewidomego nowojorskiego kompozytora i ulicznego poety Moondoga. Jeszcze w tym samym roku Byrne pojawił się z nimi na scenie podczas koncertu w Brooklynie. Zaintrygowany piętnastoosobowym składem – obejmującym perkusję, gitary, bas, instrumenty smyczkowe oraz dęte drewniane i blaszane – pomyślał: a co, jeśli właśnie tak mogłyby brzmieć moje nowe piosenki? Zapytał więc, czy chcieliby zostać jego zespołem nagraniowym – i szybko się zgodzili. „David wysłał mi kilka demówek i poprosił nas o stworzenie orkiestrowych pomysłów – mówi Brian Carpenter, lider Ghost Train Orchestra. „Curtis Hasselbring i ja szybko opracowaliśmy kilka pierwszych aranżacji, w tym „My Apartment Is My Friend”, którą ćwiczyliśmy w naszej niewielkiej sali prób w Chinatown. Słyszeć, jak David śpiewa z nami tę piosenkę po raz pierwszy – to było niesamowite”. Byrne wspomina też moment zaproszenia Kid Harpoona: „Wiedziałem, że wszystko może się skomplikować, i chciałem mieć pewność, że nagrania zabrzmią możliwie najlepiej. Dodatkowa para uszu to cenna pomoc. Znałem kilku artystów, którzy z nim pracowali, a ich nagrania brzmiały znakomicie. Podejrzewałem, że intymne aranżacje orkiestrowe wydobędą emocje, które wyczuwam w tych piosenkach” – dodaje Byrne. „To coś, czego ludzie nie zawsze słyszą w mojej muzyce, ale tym razem byłem pewien, że one tam są. Jednocześnie postrzegam siebie jako kogoś, kto chce być przystępny. Liczyłem, że Kid Harpoon mi w tym pomoże – i że będzie zaufanym uchem, bo działo się dużo. Ludzie myślą o producentach głównie jako o tych, którzy dbają o brzmienie – a on to robił, ale także doskonale rozumiał, jak ważne jest opowiadanie historii. „W moim wieku – przynajmniej dla mnie – pojawia się postawa: „nie przejmuj się, co ludzie pomyślą” – mówi Byrne. „Mogę wyjść poza swoją strefę komfortu, wiedząc, kim jestem i co robię. Każdy nowy zestaw piosenek – a nawet każda piosenka – to nowa przygoda. Zawsze jest to pytanie: „jak to zrobić?”. Przekonałem się, że nie każda współpraca się udaje, ale gdy się udaje, to dlatego, że potrafię jasno przekazać, czego chcę. Mam nadzieję, że inni to rozumieją – i że dzięki temu jesteśmy razem w tym samym nieznanym miejscu”. Drugi singiel - „She Explains Things to Me", porusza jedne z głębszych tematów obecnych na "Who Is the Sky?", czerpiąc inspirację m.in. z książki Rebekki Solnit „Men Explain Things to Me”. Poprzez pełen zaciekawienia wewnętrzny monolog narratora Byrne zastanawia się tu nad tym, w jaki sposób mężczyźni lekceważą pomysły i punkt widzenia kobiet. „Wielokrotnie zdumiewało mnie, jak moja przyjaciółka potrafi wychwycić, co dzieje się między postaciami w filmie, na długo zanim ja to zauważę” – przyznaje Byrne. „Czasem rozumiem poezję, ale bywa, że potrzebuję pomocy. Choć inspiracją była książka Solnit Men Explain Things to Me, jest tu zasadnicza różnica – mansplaining (czyli sytuacja, gdy facet coś tłumaczy kobiecie z góry, chociaż nikt go o to nie prosił) zazwyczaj jest narzucany. A w tym przypadku to ja sam proszę o wyjaśnienie.” Płyta będzie dostępna wersjach: CD, LP, LP (Limited Edition Lemon Yellow Vinyl), LP (Limited Edition Apple Green Vinyl)CD, LP, LP (Limited Edition Lemon Yellow Vinyl), LP (Limited Edition Apple Green Vinyl, które dostępne są już w przedsprzedaży! {youtube}https://www.youtube.com/watch?v=YM-BTJKIz0Q{/youtube} {youtube}https://www.youtube.com/watch?v=6jTextlb5ys{/youtube}

Więcej… David Byrne powraca z nową płytą...

Niebieska Suma Pragnień

2 sierpnia 2025
157 odsłon
Tagi:
  • folk
  • indie pop

Niebieska Suma Pragnień

"Niebieskie" to pierwszy utwór z debiutanckiej długogrającej płyty formacji Suma Pragnień, nad którą grupa obecnie pracuje. Zebrany materiał ma być wydany w 2026 roku. Utwory oparte są na autorskich tekstach i muzyce.  Jak twierdzi Suma Pragnień: "- Utwór "Niebieskie" jest dość melancholijny - sam do nas "taki" przyszedł i nie zmienialiśmy go na siłę. Staramy się w swojej twórczości nie ograniczać i mamy ogromny szacunek do tego co przychodzi w danej chwili, dlatego jest tak różnorodnie podczas koncertów:) Materiał na płytę dobraliśmy tak, żeby każdy znalazł coś dla siebie." Suma Pragnień to duet tworzący autorskie piosenki na styku akustycznego folku i muzyki alternatywnej. Tworzą go Ewelina Pisarska (teksty, wokal) oraz Mirosław Mazur (muzyka, teksty, gitara akustyczna). Zespół istnieje od czerwca 2022 roku i ma na koncie nagrody na festiwalach, m.in. Bakcynalia, Przy Kominku, KOPORA, Bazuna, Ekofestiwal Józefów, Drogowskazy i Ogólnopolska Giełda Piosenki w Szklarskiej Porębie. Obecnie zespół pracuje nad nowymi utworami, które trafią na debiutancki album długogrający. {youtube}https://www.youtube.com/watch?v=TIuXWQ-lZQM{/youtube}

Więcej… Niebieska Suma Pragnień...

Podziękowania za kawy dla Alternativepop.pl i patronaty w lipcu

2 sierpnia 2025
151 odsłon
Tagi:
  • Lista przebojów Alternativepop.pl

Podziękowania za kawy dla Alternativepop.pl i patronaty w lipcu

Dziękuję za wsparcie Alternativepop.pl w lipcu: Piotrowi za cztery duże kawy, Andrzejowi G. za podwójną dużą kawę i Annie za dużą kawę. Dziękuję za stały patronat nad stroną aktualnym wspierającym: Annie G., Pawłowi T., Marcinowi G., Peterowi V. Wsparcie przyczynia się do pokrycia kosztów technicznych istnienia strony (opłata za hosting, domenę www, certyfikat SSL oraz koszty administracyjne). Wsparcie jest jednak przede wszystkim dodatkową motywacją do prowadzenia strony. Bardzo dziękuję wszystkim za lajki, komentarze pod wpisami w mediach społecznościowych Alternativepop.pl oraz angażowanie się w rozmowy. Tradycyjnie dziękuję za przyjazną atmosferę, którą staramy się wspólnie tworzyć na fanpeju AP :). Chcesz postawić kawę Alternativepop.pl? Możesz zrobić to tutaj: https://buycoffee.to/altenativepop  Chcesz zostać patronem strony. Możesz to zrobić tutaj: https://patronite.pl/alternativepop   Przypominam też, że trwa głosowanie na 42. notowanie Listy przebojów Alternativepop.pl Głosujemy do piątku tutaj:  https://www.facebook.com/groups/alternativepoplista  Wyniki wcześniejszych notowań tutaj: https://alternativepop.pl/lista-przebojow-alternativepop    Na Spotify można odsłuchać nowych propozycji do notowania. 

Więcej… Podziękowania za kawy dla Alternativepo...

Linia 16 ze Zgierza nie chce nas widzieć

2 sierpnia 2025
147 odsłon
Tagi:
  • rock
  • indie rock

Linia 16 ze Zgierza nie chce nas widzieć

"Nie widzieć Was" to najnowszy singiel zespołu Linia 16 ze Zgierza. Utwór to emocjonalny manifest osadzenia między codziennym szumem oczekiwań a wewnętrzną potrzebą odcięcia się od świata, który mówi zbyt wiele, zbyt głośno i zbyt często. Tekst pełen jest ironii, sarkazmu, ale i intymnej szczerości – oscylując pomiędzy bezsilnością a chęcią buntu. Muzycznie „Nie widzieć Was” to połączenie melancholii i zadziorności. Zespół balansuje między alternatywnym rockiem a subtelną elektroniką, z charakterystycznymi dla siebie chwytliwymi motywami gitar, przestrzenną sekcją rytmiczną i wokalem, który momentami jest mocno stonowany, a momentami wybucha emocją. Brzmienie przywołuje skojarzenia z twórczością takich artystów jak Radiohead, Myslovitz, czy Muchy, ale z wyraźnym, lokalnym sznytem. Linia 16 to powstały w Zgierzu zespół, działający od 2022 roku. Grupa łączy miejską poetykę z surowym brzmieniem gitar i emocjonalnymi tekstami. Ich twórczość to dźwiękowy reportaż z życia między blokiem, tramwajowym wagonem, a  światem przepełnionym bodźcami. Po debiutanckim albumie "Komunikacja zastępcza" zespół zyskał uznanie na lokalnej scenie, a „Nie widzieć Was” to zapowiedź nowego etapu w ich muzycznej podróży – dojrzalszego, ale wciąż bezkompromisowego. {youtube}https://youtu.be/o7eWvqMRs1Y?si=jcL4BEQsoUm1MgYY{/youtube}

Więcej… Linia 16 ze Zgierza nie chce nas widzie...

Karol Ossoliński prezentuje syntetyczne stany lękowe

2 sierpnia 2025
141 odsłon
Tagi:
  • synth pop
  • electronic

Karol Ossoliński prezentuje syntetyczne stany lękowe

„Nasze stany lękowe to stany zjednoczone” – śpiewa Karol Ossoliński w nowym, poruszającym singlu, który łączy emocjonalny synth-pop z pulsującym disco i nostalgicznym powrotem do lat 90. „Stany Zjednoczone” to nie tylko historia miłości, która przetrwa niepokój – to także muzyczna podróż do czasów beztroski, automatów do gier i pierwszych letnich zauroczeń. Na tle miękkich syntezatorów, tanecznego bitu i oszczędnej produkcji rozbrzmiewa wokal pełen czułości i niepokoju. To utwór, który łączy światło i cień, kontrasty i jedność. Tekst, zbudowany na opozycjach („jak ogień i lód / jak jawa i sen”), prowadzi do refrenu – wyznania o miłości, która staje się schronieniem.Klimat retro nie kończy się na dźwiękach. Teledysk do utworu, stylizowany na lata 90., przedstawia Karola i jego partnerkę jako młodą parę ślubną, przeżywającą słodką ucieczkę od codzienności – w salonach gier, w parku rozrywki, na tle rozrywkowego stylu życia i amerykańskich kadrów. Jak twierdzi artysta: "To świat wyjęty z seriali – „Beverly Hills 90210”, „Przyjaciele”, „Saved by the Bell”." – „Ta piosenka to afirmacja bliskości. Nawet kiedy się boimy, możemy się zjednoczyć. Chciałem połączyć emocjonalną prawdę z lekkością, którą pamiętam z dzieciństwa – kiedy muzyka była kolorowa, taneczna i dawała poczucie wolności” – mówi Karol. KAROL OSSOLIŃSKI - muzyczny skład realizujący nagranie „Stany Zjednoczone”:Karol Ossoliński - wokal, instrumenty klawiszowePiotr Wykurz - produkcja i aranżacja podkładu perkusyjnegoMarek Dziedzic - miks i mastering {youtube}https://www.youtube.com/watch?v=oI1g0nNTfVI{/youtube}

Więcej… Karol Ossoliński prezentuje syntetyczne...

Heima szczerze i gitarowo o Łodzi

2 sierpnia 2025
134 odsłon
Tagi:
  • rock
  • indie rock

Heima szczerze i gitarowo o Łodzi

Ukazał się singiel łódzkiej grupy Heima pod tytułem "Łódź". To nie jest laurka ani turystyczny hymn – to szczera opowieść o trudnej, ale nierozerwalnej więzi z miastem, które jednocześnie przytłacza i daje schronienie. W tekście utworu Heima maluje obraz pełen sprzeczności, doskonale znany wielu mieszkańcom. Z jednej strony pojawia się uczucie bycia „podtapianym” przez miasto, które „wbija w serce ostry gwóźdź”, z drugiej – niemal matczyna relacja, w której „córka matki nie zostawi”. To właśnie ta złożona, emocjonalna więź jest sercem piosenki. Zespół nie unika trudnych tematów, śpiewając o strachu na ulicach, szarości i niedostatkach, które bywają maskowane powierzchownymi remontami. Heima to łódzki zespół działający od 2017 roku. Ich twórczość to słodko-gorzkie spojrzenie młodego pokolenia na otaczający nas świat. To gitarowe granie z polskimi, autorskimi tekstami. To poszukiwanie siebie pośród wszystkiego i niczego. To muzyka dla tych, którzy chcą poszukiwać razem z nimi. Tych, którzy próbują odnaleźć siebie pierwszy i każdy kolejny raz. Po debiutanckim albumie "W domu" (2022) i EP-ce "Świat z tektury" (2024), zespół przygotowuje się do wydania w sierpniu "Końca Świata" (EP, 2025), wydawnictwa zamykającego pewien etap działalności zespołu. {youtube}https://youtu.be/WSIgLi-viEs?si=8SBAnX3vk8kc8oOw{/youtube}

Więcej… Heima szczerze i gitarowo o Łodzi...

Irys śpiewa o lękach i rdzy

2 sierpnia 2025
96 odsłon
Tagi:
  • pop
  • indie pop

Irys śpiewa o lękach i rdzy

„Rdza” to ostatni singiel zapowiadający debiutancką EP-kę Irys, czyli Martyny Juszczyk, której premiera już w sierpniu tego roku. To intensywna opowieść o strachu, który wnika pod skórę i trudno się go pozbyć. Utwór jest wyrazem gniewu i pogodzenia się z myślą, że lęk może być stałym elementem życia. „Rdza” wyróżnia się na tle pozostałych utworów z EP-ki swoją stanowczością i szybkim tempem. Producentem “rdzy” jest Marcin Przybyłowicz - znany przede wszystkim jako twórca muzyki do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Irys mówi o utworze: „Składam się ze stresu i obaw. „rdza” zrodziła się z mojej frustracji, że nie mogę się tego pozbyć. Czasem mam wrażenie, że lęki oblepiają całe moje ciało i jedyne, o czym marzę, to wydrapanie ich żywcem. Napisałam ten numer w 2023 roku, kiedy widocznie chciałam się wykrzyczeć, wyrzucić z siebie to, że nieważne, jak bardzo próbuję – to nie mija. Jestem zła, że taka jest postać rzeczy. Może kiedyś się uwolnię, ale na razie tkwię w tej złości i godzę się z nią.”

Więcej… Irys śpiewa o lękach i rdzy...

Noce grają tradycyjne pieśni pogrzebowe 

11 lipca 2025
462 odsłon
Tagi:
  • alternative rock

Noce grają tradycyjne pieśni pogrzebowe 

Zespół Noce przywraca głos zapomnianym pieśniom pogrzebowym przy pomocy najnowszego nagrania pt. „Nieżal”. Zespół Noce to pięć kobiet, które spotkały się na Lucciola Ladies Rock Camp. Premierowy utwór „Nieżal” jest inspirowany XIX-wieczną pieśnią pogrzebową ze Śpiewnika Pelplińskiego (1871). To kolejny krok w kierunku stworzenia pełnowymiarowego projektu muzycznego opartego na zapomnianych, tradycyjnych tekstach towarzyszących śmierci i przejściu. Noce grają alternatywnie, poetycko, momentami drapieżnie. Ich brzmienie łączy jazzrockową przestrzeń, post-rockową dramaturgię i emocjonalne, wyraziste wokale. W aranżacjach słychać echa melodii ludowych, ale zanurzonych w nowoczesnym, rock-noise’owym krajobrazie. Skład zespołu: Ewa Kielar -  wokal,Agnieszka Jasek - gitara,Ewa Baran - gitara basowa,Katarzyna Dobrowolska - perkusja,Marta Żłobińska-Kozak - piano.

Więcej… Noce grają tradycyjne pieśni pogrzebow...

Egzystencjalny Berbeluha dramatycznie z Nietzschego

11 lipca 2025
297 odsłon
Tagi:
  • cold wave
  • experimental

Egzystencjalny Berbeluha dramatycznie z Nietzschego

Krakowski muzyk John Bérb-Eluha zapraszam do zapoznania się z najnowszym projektem Berbeluha i albumem "Dramat z Nietzschego". To chłodna eksploracja zimnofalowych klimatów, improwizowanych wokali, absurdalnego humoru i filozoficznych aluzji – inspirowanych Nietzschem. „Drama from Nietzsche” oferuje ostrą, ironiczną eksplorację ludzkiej egzystencji, łącząc głębokie wątki filozoficzne z żartobliwym liryzmem. Sam tytuł jest sprytną grą językową, nawiązującą zarówno do wybitnej postaci niemieckiego filozofa Friedricha Nietzschego, jak i do polskiego zwrotu „dramat z niczego”, oznaczającego „dramat z niczego”. Ta gra słów oddaje główny temat albumu: tworzenie zamętu i absurdu z błahostek życia, koncepcję, która rezonuje z Nietzscheańską krytyką wartości moralnych i obsesją społeczeństwa na punkcie sensu. „Drama from Nietzsche” mistrzowsko łączy humor i filozofię, zgłębiając, jak wzniosłe tematy egzystencjalne często wypływają z codzienności. Album stanowi lustro ludzkiej natury, zastanawiając się, czy dramaty życia są monumentalne, czy po prostu przerysowaną nicością. To jednak coś więcej niż tylko ukłon w stronę filozofii. Poprzez dowcipne teksty i niekonwencjonalne melodie Berbeluha bada, jak często wyolbrzymiamy wyzwania życiowe, tworząc „góry z kretowisk”, a w tym przypadku z Nietzscheańskiej „nicości”. Utwór otwierający, „Paralysis”, nadaje ton, gdy pozornie magiczne wydarzenia – przekształcanie przedmiotów w złoto lub przywoływanie stworzeń – zostają przyćmione paraliżem myśli i bezczynności. Odzwierciedla, jak nadmierne myślenie tłumi spontaniczność, odzwierciedlając wyzwanie, jakie filozof stawia społecznym ograniczeniom, które uniemożliwiają prawdziwą wolność. W utworze „Little Icicle” album przekształca kapryśne obrazy – spadające sople i ozdoby choinkowe – w medytację nad śmiertelnością, a refren „trup, trup, trup” przywołuje nieuniknioną kruchość życia, kluczowy temat jego filozofii. „Legs” wplata humor w egzystencjalny lęk, a obsesyjna troska bohatera o mycie nóg służy jako metafora tego, jak obsesyjnie skupiamy się na drobnych, nic nieznaczących rytuałach, podczas gdy nadchodzą ważniejsze pytania egzystencjalne – podobnie jak Nietzscheańska krytyka tego, jak społeczeństwo jest rozpraszane przez błahostki, a ignoruje głębsze prawdy. W utworach „Fishing” i „Weather” Berbeluha odwołuje się do absurdu prokrastynacji i samooszukiwania. W „Fishing” bohater odkłada rozpoczęcie czegoś znaczącego, czekając na idealny moment, który nigdy nie nadchodzi. „Pogoda” stawia inne pytanie: co jeśli nasze frustracje i lęki nie są spowodowane przez siły zewnętrzne, ale przez naszą własną percepcję? To żartobliwy ukłon w stronę Nietzscheańskiej idei samoprzezwyciężania. Pod koniec albumu, finałowe trio instrumentalnych utworów – „Szkorbut” (Scurvy), „Berbeluha” i „Full” – oferuje słuchaczom bardziej abstrakcyjne doświadczenie. Utwory te zapraszają do introspekcji, tworząc przestrzeń, w której filozoficzny i emocjonalny ciężar albumu może wsiąknąć bez słów, gdy muzyka przejmuje narrację. Płytę kończy „Full”, minimalistyczny, hipnotyczny utwór, który powoli przekształca się w powtarzającą się, mechaniczną frazę: „Jestem pełny, Ja... Ja... Ja... Ja..., jestem, jestem, Ja... Ja... Jestem pełny, Ja... Ja..., JESTEM, Ja...” Ten mantryczny refren jest wygłaszany z zimną, mechaniczną precyzją, przywołując poczucie egzystencjalnego wyczerpania. Sugeruje on współczesną kondycję człowieka, w której jesteśmy stale przeciążeni informacjami, doświadczeniami i konsumpcją – a jednak, paradoksalnie, pozostajemy puści. Bérb-Eluha wykorzystuje ten utwór, aby oddać egzystencjalne przeciążenie, które przenika cały album, pozostawiając słuchacza z pytaniem, co tak naprawdę znaczy być „pełnym”.

Więcej… Egzystencjalny Berbeluha dramatycznie z ...

Echa na nowej płycie "Do Słońca"

11 lipca 2025
254 odsłon
Tagi:
  • synth pop
  • pop
  • indie pop

Echa na nowej płycie "Do Słońca"

Grupa Echa wydała nowy album pt. „Do Słońca”. „Do Słońca” jest drugim wydawnictwem w dorobku zespołu. Nowy materiał promowały m.in. utwory „Szkło” oraz „Niczego najgorszego”, o których już pisaliśmy na stronie Alternativepop.pl. Płyta zadebiutowała na 5. miejscu OLiS - Oficjalnej Listy Sprzedaży albumów fizycznych w Polsce. Echa to zespół łączący alternatywne brzmienia z melodyjnym wokalem i niebanalnymi tekstami. Tworzy go sześciu muzyków – sześć wyrazistych osobowości i różnorodnych doświadczeń. Wśród nich są: wokalista mający na koncie kampanie modelingowe dla znanych marek, który wokalne umiejętności rozwijał w chórze gospel; instrumentalista koncertujący z kabaretem Neo-Nówka; doktor nauk humanistycznych odpowiedzialny za warstwę tekstową; a także doświadczeni instrumentaliści, którzy współpracowali z czołówką polskiej sceny. To zespół z krwi i kości – sześć osób w jednym busie, jedna droga, jedna muzyka. W czasach, gdy coraz częściej dominuje model solisty lub duetów elektronicznych, Echa to przykład rzadkiego dziś, pełnowymiarowego zespołu, który faktycznie działa jako kolektyw. Autentyczność słychać w muzyce i widać na scenie.  Echa tworzą: Krzysztof Garbaciak (wokal), Andrzej Gałązka (gitara), Krzysztof Kos (bas), Karol Pietsch (perkusja), Piotr Spychała (klawisze) i Arkadiusz Tyda (gitara, omnichord, teksty). {youtube}https://youtube.com/playlist?list=PLUb-s9MtNaCeSV_2M8Hf-ihiFjxpIF8DS&si=J1dRhTrlFqLgysl1{/youtube}

Więcej… Echa na nowej płycie "Do Słońca"...
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
Image


kontakt@alternativepop.pl

  • Facebook
  • YouTube
  • Instagram
  • MIX
Patronite
|
Buy Coffee
Głosuj na listę przebojów Alternativepop.pl
Informacje
Recenzje
Relacje
Artykuły
Rankingi
Podsumowania
O Alternativepop.pl
Kontakt
  • Strona główna
  • Newsy
  • Recenzje
  • Relacje
  • Artykuły
  • Rankingi
  • Podsumowania
  • O stronie
  • Kontakt
  • Lista przebojów Alternativepop.pl