Trzeci singiel Poli Pospieszalskiej
Pola Pospieszalska prezentuje swój trzeci singiel pt. "This Is How It All began". Utwór zapowiada drugą solową płytę, w której nagraniu biorą udział m.in. Andy Summers (The Police), John Altman (kompozytor, dyrygent i aranżer nominowany do Oscara i Bafta). Autorem muzyki są Pola pospieszalska oraz Szczepan Pospieszalski (lider alt pop zespołu Santabarbara), a producentem Ed Harcourt znany z pracy z m.in. Sophie Ellis-Bextor.
Pola Pospieszalska to wokalistka i autorka tekstów mieszkająca w Londynie. W swojej twórczości łączy elementy popu i trip-hopu. Jej talent odkrył Robin Millar, który był producentem takich artystów jak: Sade, Everything But the Girl, Boy George, czy Ive Mendes. Pola występowała m.in. w Polsce, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii Skandynawii i w Chinach u boku Andy’ego Summersa z The Police). Wśród swoich największych inspiracji Pola wymienia Kate Bush, Massive Attack, Tricky i Portishead. Pochodzi z najbardziej znanej polskiej muzycznej rodziny - Pospieszalskich.
Singiel "This Is How It All Began" jest trzecim singlem Poli po "The World Needs Love", który został porównany przez BBC do piosenki przewodniej Jamesa Bonda oraz "Emerald Sea". "This Is How It All Began" łączy mistyczną głębię starożytnych tekstów z klimatem trip-hopu i orientalnym fletowym brzmieniem Bliskiego Wschodu. Singiel jest pełny różnorodnej stylistyki. To efekt twórczego dialogu między duchowością, a nowoczesnym językiem muzycznym. Warstwa tekstowa czerpie z mądrości i symboliki biblijnej – sięgając do metafor, proroctw i poetyki znanych z Księgi Apokalipsy czy Rodzaju – jednak ujęta jest we współczesnej, intymnej narracji .
"Zarówno teledysk wyreżyserowany przez Macieja Michalskiego, jak i piosenka ukazują odwieczny problem walki dobra ze złem, przewrotnej ludzkiej natury z moralnym i etycznym standardem , walkę światła i ciemności oraz przesłanie napomnienia". - mówi Pola Pospieszalska o utworze ‘This Is How It All Began’ i o teledysku do niego.
Nowy album Poli nagrywany był zarówno w Londynie, Sztokholmie, jak i w Szanghaju. Wśród osób pracujących nad drugim albumem jest nominowany do Oscara, nagrody Emmy i brytyjskiej nagrody BAFTA kompozytor, aranżer i dyrygent John Altman, którego długa lista osiągnięć obejmuje współtworzenie utworu ‘Always Look On The Bright Side Of Life’ grupy Monthy Python oraz aranżowanie i granie z Van Morrisonem, Rodem Stewartem, Tiną Turner, George'em Michaelem, Bjork, Barrym White'em, Bobem Marleyem i wieloma innymi, jak i wyżej wspomniany Andy Summers z The Police. Nad całością produkcji czuwają Ed Harcourt, nominowany do nagród Mercury Prize oraz BAFTA brytyjski kompozytor jak i sama Pola, która jest autorką większości tekstów oraz muzyki na swojej drugiej płycie. Płyta została zmiksowana przez Piotra Falka z grupy Zakopower a mastering miał miejsce w legendarnym Metropolis Studio.
Debiutancki album Poli, “My Favorite Town” wydany w 2010 roku został wyprodukowany przez Robina Millara i Neda Bighama (Amy Winehouse, Leona Lewis). Dzięki niemu Pola występowała na wielu festiwalach, a także supportowała takich artystów jak Macy Gray. Grała także trasę koncertową po Chinach u boku Andy'ego Summersa z The Police. Jej muzyka była prezentowana w BBC London i BBC Essex Introducing w Wielkiej Brytanii, a także w Polsce i Grecji.
Robin Millar o Poli Pospieszalskiej:
„Pola skontaktowała się ze mną za pośrednictwem mojej strony internetowej parę lat temu z marzeniem i kilkoma bardzo prostymi nagraniami demo. Na początku nie byłem pewien, czy jest coś do zrobienia. Potem wydarzyły się trzy rzeczy. Po pierwsze, usłyszałem w jej głosie coś, co sprawiło, że wiedziałem, że jeśli wielu ludzi usłyszy ten głos, to go pokochają. Albo się z tym rodzisz, albo nie. Boy George to miał, Sade to ma, Tracey Thorn to ma... i Pola to ma. Drugą rzeczą, którą usłyszałem, była determinacja, ambicja, upór i wiara w siebie. Trzecią rzeczą, która się wydarzyła, było to, że zacząłem „produkować” jej muzykę w mojej głowie, nie otrzymując za to zapłaty i nie będąc o to proszonym”.
John Altman o Poli Pospieszalskiej:
„Muzyka Poli jest jak powiew świeżego powietrza. Piosenki całkowicie pasują do jej osobowości, a jej unikalny styl i szczerość prześwitują przez wszystko, co pisze i wykonuje. To przyjemność tworzyć z nią muzykę”.