Recenzje

Zaobserwuj nas

Wyszukaj recenzję:

Liquefaction - Chrysalis

Liquefaction - Chrysalis
2003 DSBP

1. Heaven From Here (Digital Torture Remix) 5:04
2. Over 3:52
3. Solipsystic 5:49
4. Uniform 4:24
5. Dollhouse 3:38
6. Are You My Enemy? 6:00
7. Breathe 4:23
8. They Can See You 3:31
9. Mama 6:04
10. Solipsystic (Neogotica - Tecnoman S.F. Remix) 7:43
11. Dollhouse (ESR Remix) 4:55
12. Heaven From Here (Digital Torture BMD Remix) 4:25
13. Knotted Wire 8:49
14. Reminisce    4:25
15. Untitled    0:50

Projekt Liquefaction powołała do życia w 2002 kobieta - Kindel. Muzyka na debiutanckim albumie "Chrysalis", to muzyka szczególna. Kindel wydobywa z siebie anielski głos, a w tle pobrzmiewa harsh electro. Harsh electro, które przechodzi w synth pop. A właściwie odwrotnie - synth pop, który kończy się harsh electro. Coś niesamowitego. Damski wokal, który przypomina typowe niemieckie electro w stylu L'ame Immortelle (Austria) plus industrialne tła.

Romantyczny industrial, harsh synth pop. Gdy kobieta bierze się za tworzenie muzyki nigdy nie wiadomo jak się to skończy. Tym razem efekt jest bardzo ciekawy. Wzmocnił moje zaufanie do twórczości płci pięknej. Choć w nagraniu płyty maczali palce również faceci. Remiks "Dollhouse" przygotowali panowie z Electro Synthetic Rebellion. Na płycie usłyszymy także efekt pracy Aghast View oraz niejakiego Tecnomana - dj's z Argentyny. Liquefaction to smakowite, interesujące electro. Jedna z ciekawszych płyt w tym gatunku anno domini 2003. Do tego debiut. Jednym słowem - album wart uwagi. [8/10]

Andrzej Korasiewicz
07.09.2003 r.