Recenzje

Zaobserwuj nas
WESPRZYJ NAS

Wyszukaj recenzję:

Aphex Twin - Come to Daddy

Aphex Twin - Come to Daddy
1997 - Warp

1. Come To Daddy, Pappy Mix    4:22
2. Flim    2:57
3. Come To Daddy, Little Lord Faulteroy Mix    3:50
4. Bucephalus Bouncing Ball    5:44
5. To Cure A Weakling Child, Contour Regard    5:10
6. Funny Little Man    3:58
7. Come To Daddy, Mummy Mix    4:24
8. IZ-US    2:57

Aphex Twin, czyli Richard D. James to jedna z najciekawszych postaci dzisiejszej współczesnej muzyki elektronicznej. "Come to Daddy" to epka, która była promowana przez wyśmienity klip do tytułowego utworu. Ten minialbum rozpoczyna się od utworu tytułowego, będącego połączeniem drill n' bassowych beatów z gitarami oraz drapieżnym, niemalże diabelskim wokalem. Kolejny utwór "Flim", przypominający utwory z albumu "I care...", to prosty kawałek oparty na ładnej melodii i oczywiście połamanych beatach. Natomiast utwór "To Cure A Weakling Child, Contour Regard" to utwór znany z albumu "Richard D. James Album". I właściwie tak jest już do końca epki, aż po kończący utwór "IZ-US", który jest moim zdaniem najciekawszym utworem, z niesamowitym klimatem. Wszystkie nagrania zamieszczone na "Come to Daddy" przedstawiają doskonały warsztat, jakim dysponuje Aphex Twin. Abstrakcyjne nieparzyste dźwięki, chirurgicznie pocięte sample, to elementy z daleka rozpoznawalne dla twórczości Jamesa. Do tego wszystkiego mamy zgrabne i miłe melodie. Aphex Twin opanował do perfekcji warsztat i pokazuje, że w tej dziedzinie jest najlepszy.

Tomasz Właziński 
01.03.2002 r.