George Dorn Screams - Snow Lovers Are Dancing
2006 3moonboys Presents
1. 69 Moles 5:19
2. Scheme Box 4:15
3. Call Me 4:18
4. Phoney 4:57
5. Winter Of Deceit 8:03
6. The Woman With A Bow 3:58
7. Galway's Song 4:04
8. More Than This 5:17
9. Snow Lovers Are Dancing 3:07
Potencjometr w radiu wędruje przez trzaski w poszukiwaniu właściwej stacji. Po chwili znajduje to, czego szukał - wybrzmiewa pierwszy utwór na debiutanckiej płycie George Dorn Screams. Słyszymy delikatny śpiew Magdy Powalisz oraz senne brzmienie gitary i perkusji. "69 Moles" rozwija się powoli, z czasem dochodzą sprzężenia gitary, a perkusja wybrzmiewa wyraźniejszym rytmem. Muzyka płynie jednak jakby zza jakiejś zasłony. Brzmienie nie jest czyste, ale chropawe, zabrudzone a przy tym spokojne, wywołujące senność i melancholię. Kolejne utwory zbudowane są według tego samego schematu. W muzyce George Dorn Screams można się albo zakochać od razu, albo po dwóch utworach nią znudzić. Polski zespół nie odkrywa nowych rejonów muzycznych. Tworzy wykorzystując sprawdzone wzorce postrockowe. Sigur Rós, Godspeed You! Black Emperor, Mogwai to nazwy grup, których fani powinni zwrócić baczniejszą uwagę na debiut bydgoskiej formacji. George Dorn Screams tworzy muzykę na światowym poziomie i mimo że nie stworzył niczego odkrywczego, zasługuje na uwagę. [7/10]
Andrzej Korasiewicz
17.11.2006 r.