Recenzje

Zaobserwuj nas

Wyszukaj recenzję:

Various - Salut 2006

Various - Salut 2006
2006 Salut

1. Verbalizer –    Agh 135 BPM    3:18
2. DataDisk – Walesa Airport    3:35
3. Selektronik – Selektor–One    3:49
4. Prawatt – Spirit U Alive    7:17
5. Efektvol – Damager    7:11
6. DataDisk – Dubbank 07a    6:01
7. Verbalizer –    Distorted Psycho Dub    5:19
8. Efektvol – Vapnowit    5:46
9. Selektronik – Selektro–Two    3:59
10. Prawatt – Half łoś, Rivers, Miała Matka Syna    13:39

Oto jedno z najnowszych wydawnictw Salut Records, tym razem "składankowe". Kompilacja z Salut Records trwa 60 minut i w doskonały sposób oddaje charakter wytwórni. Muszę przyznać, że pierwsze co mnie uderzyło to jednorodność tej płyty. Miałem wrażenie jakbym słuchał tylko jednego wykonawcy. Świadczy to o dobrym sprofilowaniu wytwórni Łukasza Pawlaka.

Płytę zaczyna Verbalizer z utworem "agh 135 bpm". Mocny połamany, beatowy, momentami surowy numer, to wizytówka Verbalizera. Podoba mi się ich nieco szorstkie brzmienie. Następny w kolejce to Datadisk, czyli połowa słynnego Wieloryba. DataDisk zdążył już nas przyzwyczaić do electro, prostego, miłego nieco "kwaśnego". Ale również potrafi zaskoczyć, kiedy drugim numerem na płycie zdradza małe fascynacje minimal dubem, który jest sprytnie ukryty. Trzeci na płycie Selektronik, to raczej wyprawa w świat minimal techno. Oszczędnie, bez zbędnych ubarwień.

Dobrze wypada Efektvol, grający miłe proste electro, takie jakie chyba wszycy lubimy. Mam wrażenie, że właśnie prostota to siła Salut Records. Najlepiej wypada jednak w moim odczuciu Prawatt. Prawatt stara się łączyć elektronikę, psychodelię, trans, nie odsuwa się od gitar i wychodzi to zespołowi świetnie. Długie kompozycje Prawatt to mieszanka, która wciąga swym transowym rytmem. Jak dla mnie to najlepszy zespół w stajni Łukasza Pawlaka.

"Sampler 2006" to bardzo dobra płyta, która może stanowić swoisty początek przygody z ta niezależną wytwórnią. Szkoda tylko, że na płycie nie znalazły się wszystkie projekty nagrywające dla Salut takie choćby jak: Another One, czy Centrum. Polecam tę płytę wszystkim miłośnikom nowej elektroniki. Takie "składaki" właśnie mogą stać się początkiem wspaniałej elektronicznej przygody. [9/10]

Tomasz Właziński
03.11.2006 r.