Recenzje

Zaobserwuj nas
WESPRZYJ NAS

Wyszukaj recenzję:

Nomi, Klaus - Klaus Nomi

Klaus Nomi - Klaus Nomi 
1981 RCA

1. Keys Of Life    2:26
2. Lightning Strikes    2:59
3. The Twist    3:10
4. Nomi Song    2:47
5. You Don't Own Me    3:39
6. The Cold Song    4:03
7. Wasting My Time    4:16
8. Total Eclipse    3:29
9. Nomi Chant    1:53
10. Samson And Delilah (Aria)    3:43

W zasadzie nie do końca wiadomo, jak go nazwać – kabareciarzem, śpiewakiem operowym, performerem, nowofalowcem? Po dłuższym zastanowieniu okazuje się jednak, że Klaus Nomi wcale takim błaznem nie był. Jasne, może się wydawać śmieszny przez swój specyficzny wygląd i typowo niemiecki akcent. Ale – i to jest bardzo duże ale – należy mu się ukłon za próbę połączenia tak odmiennych gatunków jak opera i nowa fala ("Lightning Strikes”). Nad wszystkim unosi się atmosfera niemieckich kabaretów, burdeli i ogólnie bohemy totalnej („The Twist”). Aż dziw bierze, że ta płyta powstała w Nowym Jorku. Na niektóre kawałki (jak „You Don’t Own Me” czy „Wasting My Time”) należy patrzeć ze sporym przymrużeniem oka, ale po wysłuchaniu takiego „Samson et Dalhila”, zamykającego album, są jedynie trzy wyjścia – albo się z tego wszystkiego śmiejemy, albo uznajemy za rzecz genialną, albo zadajemy sobie odwieczne pytanie „Ale o co chodzi?”. I na tym chyba polega niesamowity sukces Klausa Nomi – nawet nie jesteśmy w stanie zorientować się, w którym momencie nabił nas w butelkę.

Mateusz Rękawek
14.04.2008 r.